Do Warszawy jechałem z towarzystwem wracającym z wczasów — pracownicy z fabryk, małżeństwo z dzieckiem, panienki, młody człowiek. Mili, „zadbani”, nieźle ubrani, czytający „Film” i…
Zobacz więcej dziewiątyobok
albo ile procent Babilonu. Tom drugi
Do Warszawy jechałem z towarzystwem wracającym z wczasów — pracownicy z fabryk, małżeństwo z dzieckiem, panienki, młody człowiek. Mili, „zadbani”, nieźle ubrani, czytający „Film” i…
Zobacz więcej dziewiąty